Tolek i MaTolek

Tolek i MaTolek

Wednesday, April 8, 2009

słowo

... chyba jestem już z "innych czasów". Za moich czasów jak ktoś dawał słowo - czegoś się podjął, coś obiecał, to już nie trzeba było potwierdzać, dopytywać czy aby na pewno, sprawdzać czy coś się nie zmieniło.
A teraz... teraz jestem traktowana jak dinozaur, bo:
- wymagam od facetów bycia męskimi, od kobiet - kobiecymi,
- bo daje dzieciom prawo do bycia dzieckiem,
- bo jak obiecuję, to dotrzymuję.
Może to ja jestem jakaś dziwna??

Monday, April 6, 2009

szczęście

Usiadłam sobie rano z kawą na progu. Wystawiłam nogi do ogródka.
Posłuchałam ciszy i ptaków.
Powąchałam parujący kubek.
Pooglądałam pole drżące w ciepłym powietrzu nad kawą.
I pomyślałam... : tak chyba wygląda szczęście??