Usiadłam sobie rano z kawą na progu. Wystawiłam nogi do ogródka.
Posłuchałam ciszy i ptaków.
Powąchałam parujący kubek.
Pooglądałam pole drżące w ciepłym powietrzu nad kawą.
I pomyślałam... : tak chyba wygląda szczęście??
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
o taaaak! :)
zdecydowanie tak :))
Post a Comment