Tolek i MaTolek

Tolek i MaTolek

Tuesday, May 6, 2008

rozstanie

...i znowu rozstanie. Tym razem z Tolkiem. Jutro wylatujemy na 6 dni. Wracamy w Tolkowe urodziny. Zdycham ze strachu - jak Antolek to zniesie, jak ja wytrzymam. Tatolek też przejęty, ale udaje macho. Będzie bez telefonów, bez maili, bez kontaktu. Hardcore.

3 comments:

Anonymous said...

miłego wyjazdu i szybkiego powortu życzę

Anonymous said...

i widzisz, jak zleciało... to już dziś :)

Unknown said...

oo, ktoś tu jeszcze zagląda!!
Dłużyło się niemiłosiernie.
Ja odchorowałam fizycznie, Antoś - psychicznie. Za wcześnie jeszcze na nasze rozstania.