Tolek i MaTolek

Tolek i MaTolek

Wednesday, May 13, 2009

najbliższa rodzina

Powiedziałam wczoraj własnemu Ojcu, że nie należy do grona najbliższej rodziny. Nie chciałam, samo wyszło. Widać siedziało gdzieś głęboko, ukryte.
Poza tym, że Ojcem jest się "z przydziału", to także pracuje się na to całe życie, każdego dnia. Byciem obok, po prostu. Mój Ojciec sam wycofał się z mojego życia rok temu. Telefon/wizyta raz na miesiąc nie wystarczy. Nie ma pojęcia co u mnie słychać, o czym myślę, czym się martwię. Nie chodzi o to, że nie pomaga. Tylko, żeby był. I żeby był uczciwy.
Nie ma Go. A jak już jest - to na bakier z prawdomównością.

Jest mi okropnie, okropnie źle.
Łzy same lecą
ale musiałam.
żeby chronić Tolka, TaTolka i siebie.

No comments: