... jakby ucichło i uspokoiło się.
Tylko frekwencja gości wskazuje na przebytą burzę.
Teraz już trzymam kciuki, żeby było słonecznie, spokojnie i pięknie.
W końcu to jedyny w życiu dzień, kiedy wszyscy są po to, żeby podziwiać Młodych.
To już jutro.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment