Tolek i MaTolek

Tolek i MaTolek

Saturday, March 31, 2007

skracanie

Ktos mi powiedzial, ze powinnam dazyc do oszczednosci slow w tekstach pisanych. A Kot od dawna twierdzi, ze tak mnie zajmuja dygresje, ze meritum mi umyka. Wiec skracam, skracam, skracam. Moze naucze sie tego i bedzie latwiej czytac?

6 comments:

Anonymous said...

nie no weź i nie skracaj:D
się rozpisuj, rozpisuj, rozpisuj!

Anonymous said...

p.s. a tak w ogole krótkie i treściwe to powinny być etykietki np. na słoikach. no.

Unknown said...

ooo!! wlasnie!! jakos musze zeskanowac etykiete z tutejszych oliwek, ktora (przynajmniej teoretycznie) jest po polsku. :D

Napisalam dwa dluzsze wpisy i komentarzy brak. Czyli jednak krotkie sie latwiej czyta. ;)

Unknown said...

wszelkie skróty zabronione !

Anonymous said...

Moja Droga, ten którtki wpis jest po prostu baardzo konrowersyjny. ba! to wręcz szantaż jest!
więc nie ma co sie dziwic, ze wiecej komentarzy, a własciwie protestow otrzymal:)

Unknown said...

Obiecuje, zadnych szntazy wiecej. :D Bede pisac nudno i rozwlekle - specjalnie dla Stasiorodzicow. ;)