Walczylam dzis rano (z pomoca Kota) z datami i godzinami na blogu, bo cos mi sie psulo. No i wywalczylam, niby ok, ale miesiece po polsku to, np. 1 kwiecien 2007, a powinno byc 1 kwietnia. Przeszkadza mi to okropnie, moge wrocic do angielskiego?
4 comments:
Anonymous
said...
przepraszam za swoją ignorancję, ale szczerze powiem ze ja na daty nawet nie zwróciłam uwagi. >wstydzi się<
4 comments:
przepraszam za swoją ignorancję, ale szczerze powiem ze ja na daty nawet nie zwróciłam uwagi. >wstydzi się<
Ja również ;)
O, Wy Ignorantki!! :)
To zmieniam na angielski, bo do szalu doprowadza mnie ta polszczyzna:
1 komentarze
Autor: Antkomatka na 9:10
1 kwiecien. fuj....
podejrzewam ze nie patrzenie na daty wynika z faktu, że wszyscy są na bierząco ;)
Post a Comment