Tolek i MaTolek

Tolek i MaTolek

Saturday, April 14, 2007

Malenstwo

Lulek przezyl dzis szok- spotkal pieciomiesieczna dzidzie.
Potem szok przezylismy my - Antos dzidzie glaskal, zabawial i opowiadal jej wszystko: Dzidzia zobacz, to mama!!, dzidzia zobacz, tata gra, dzidzia!! patrz!! Jak oporna dzidzia nie chciala odwrocic glowki, (ktora ledwo trzymala tyle czasu nad ziemia), Lulek probowal czy da sie recznie naklonic dzidzie do jej odwrocenia. ;) Bylby teraz rewelacyjnym starszym bratem.





Smieszny jest ten nasz Lulek. Sam glaskal Dzidzie, dotykal, krecil Jej glowa, ale jak dzidzia dotknela Jego buzki - pogrozil jej placem i wytlumaczyl: dzidzia, tak nie wolno!! Dzidzia widac zrozumiala, bo raczke cofnela. :)
Dzieciaki sie dogadaly i wtedy i ja moglam dolaczyc sie do zachwytow nad "wieksza i mniejsza dzidzia" (podzial Lulka).
Malenka Anita przypomniala mi czasy, kiedy to Lulek spokojnie ogladal treningi przez dwie godziny, nie placzac i nie marudzac... Mam nadzieje, ze za dwa-trzy lata Lulek bedzie najlepszym bratem, jakiego mozna sobie wymarzyc.

No comments: